75. rocznica wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim [PL/ENG]

- Powstańcy getta są bohaterami obydwu naszych narodów: Izraela, ale i Polski. Nigdy nie zapomnimy ich męstwa i odwagi – podkreślał Prezydent Andrzej Duda w czasie głównych obchodów 75. rocznicy wybuchu Powstania w Getcie Warszawskim. Prezydent podkreślił, że powstańcy zginęli, "walcząc za godność, wolność, ale także i za Polskę, bo byli polskimi obywatelami". ENGLISH VERSION >>>
- Kwiaty na grobach powstańców
Prezydent złożył kwiaty przed pomnikiem Bundowców i Cukunftowców, a także przed macewą Stefana Władysława – symbolicznym grobie Pawła Frenkla i żołnierzy Żydowskiego Związku Wojskowego.
Zobacz także: Minister Dera uczcił pamięć o bohaterach Powstania w Getcie Warszawskim Ponad to, w imieniu Prezydenta RP, złożone zostały kwiaty m.in. przed Tablicą Pawła Frenkla (ul. Muranowska 1) oraz przy murze pod jednym z pomników granic getta – Enklawa Getta (ul. Sienna 55), zaś Sekretarz Stanu w KPRP Andrzej Dera przeszedł Traktem Pamięci Męczeństwa i Walki Żydów, oddając hołd ofiarom Powstania w Getcie Warszawskim.
- "Walczyli o godność, wolność i za Polskę"
Główne uroczystości z udziałem Prezydenta Andrzeja Dudy odbyły się w południe przed Pomnikiem Bohaterów Getta - monumencie wzniesionym na warszawskim Muranowie, gdzie w kwietniu i maju 1943 r. toczyły się walki powstańców z Niemcami. W tym czasie uruchomione zostały syreny alarmowe, o rocznicy przypomniały także kościelne dzwony.
- To było powstanie ludzi, którzy zachowali godność i chcieli zachować ją do końca – mówił Prezydent Andrzej Duda w czasie wystąpienia. – Pochylamy nisko głowę przed ich bohaterstwem, męstwem, determinacją i odwagą – dodał. PEŁNA TREŚĆ WYSTĄPIENIA >>
Jak mówił, powstańcy ginęli, "walcząc za godność, wolność, ale także i za Polskę, bo byli polskimi obywatelami".
Prezydent dobitnie podkreślał, że eksterminacja Żydów miała miejsce w kraju, który niemieccy okupanci wymazali z mapy. W tamtym czasie państwo polskie - geograficznie i politycznie - nie istniało. – To była III Rzesza – przypominał Andrzej Duda, zwracając uwagę, że to Niemcy zaplanowali zniszczenie narodu żydowskiego. - Kierowali się swoim bandyckim prawem, ustawami norymberskimi – mówił Prezydent RP.
Przypominał, że o pomoc dla powstańców getta apelowały władze polskiego Państwa Podziemnego, generał Władysław Sikorski, wówczas głównodowodzący sił polskich na Zachodzie, a zarazem polski premier, a także Jan Karski, który jako emisariusz rządu londyńskiego dwa razy przedzierał się do getta. Prezydent zwrócił też uwagę na postawę Armii Krajowej, która usiłowała nieść pomoc powstańcom.
- Dlatego jestem przekonany, że tak jak Polakom, tak samo Żydom - obywatelom polskim - zależy na tym, aby prawda historyczna była jedna; prawda o ich bohaterstwie, o ich niezłomności, o ich odwadze, ale także o postawie wszystkich, którzy wówczas wokół byli - oświadczył Andrzej Duda.
- Dlatego jestem przekonany, że gdy ktoś mówi o współodpowiedzialności polskiego państwa za Holokaust, to rani to nie tylko Polaków, ale także Żydów – polskich obywateli – a także pamięć tych, którzy polegli pod polską i żydowską flagą. Rani nie tylko dlatego, że jest to oszczerstwem i zniewagą, ale również dlatego, że rozmywa odpowiedzialność ich morderców – niemieckich nazistów - podkreślił Prezydent.
Koncert "Łączy nas pamięć"
Na placu przed pomnikiem Bohaterów Getta i obok Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN wystąpiła Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia w Katowicach, Chór Filharmonii Narodowej oraz soliści. Orkiestrę oraz chór poprowadził maestro Jose Maria Florencio. CZYTAJ WIĘCEJ >>
- Iluminacja na fasadzie Pałacu Prezydenckiego, będąca zwieńczeniem obchodów 75. rocznicy wybuchu powstania w Getcie Warszawskim
75 lat temu, 19 kwietnia 1943 r., żydowscy bojownicy z ŻOB i ŻZW stawili zbrojny opór oddziałom niemieckim, które przystąpiły do likwidacji warszawskiego getta. W walkach wzięło udział ok. tysiąca słabo uzbrojonych powstańców. Niemcy przeciwstawili im ponad 2 tys. żołnierzy Wehrmachtu, SS oraz pomocniczych oddziałów ukraińskich, litewskich i łotewskich. Powstańcy walczyli do 16 maja 1943 r. Tego dnia dowodzący oddziałami niemieckimi gen. SS Juergen Stroop ogłosił koniec akcji pacyfikacyjnej i na znak zwycięstwa rozkazał wysadzić w powietrze Wielką Synagogę na Tłomackiem. (BZ/KP/PAP)