Sławomir Nowak o spotkaniach prezydenta z liderami partii politycznych
Prezydent Bronisław Komorowski zaprosił Jarosława Kaczyńskiego na czwartek na godz. 11.30 na spotkanie dotyczące obniżenia poziomu agresji w polityce. Prezes PiS raczej nie przyjdzie na nie. Lider SLD Grzegorz Napieralski został zaproszony na piątek na godz. 8.00.
- Prezydent na jutro na godz. 11.30 zaprosił do Pałacu Prezydenckiego Jarosława Kaczyńskiego, a na piątek na godz. 8.00 rano zaprosił Grzegorza Napieralskiego. To jest kwestia uzgodnienia z ich kalendarzami, możliwościami. (...) Prezydent bardzo świadomie chce rozpocząć rozmowy od liderów opozycji - powiedział w środę wieczorem w TVN24 prezydencki minister Sławomir Nowak.
Minister relacjonował też, że propozycję terminu spotkania prezydenta z liderem PiS najpierw telefonicznie przekazał szef prezydenckiej kancelarii Jacek Michałowski, a następnie wysłane zostało zaproszenie na piśmie.
- Staramy się bardzo delikatnie zapraszać liderów partyjnych, żeby od razu unieważniać jakieś tam zarzuty o grę. (...) Nieufność między politykami jest olbrzymia, staramy się dmuchać na zimne - dodał.
Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak pytany w środę wieczorem w Sejmie przez dziennikarzy, czy Jarosław Kaczyński pojawi się na czwartkowym spotkaniu u Komorowskiego, powiedział: - Nie sądzę, ze względu na to, że w sytuacji, z którą mieliśmy do czynienia, kiedy doszło do mordu politycznego (...), zwykłe słowo „przepraszam” nie padło.
Zobacz także:
Prezydent o froncie przeciw nienawiści w polityce
Dodał, że "w tej sytuacji - mordu politycznego słowo 'przepraszam' to za mało". - Należy odkupić winy. Kiedy słyszymy deklaracje premiera Donalda Tuska, a następnie słowa wicemarszałka Stefana Niesiołowskiego, które są pełne agresji, to należy sobie zadać pytanie: o co w tym wszystkim chodzi - zaznaczył szef klubu PiS. Z kolei rzecznik SLD Tomasz Kalita powiedział PAP, że Napieralski przyjął zaproszenie i weźmie udział w spotkaniu z prezydentem.
Minister Nowak poinformował, że lider PSL Waldemar Pawlak został zaproszony na piątek na godz. 8.30 i już zadeklarował udział. Potwierdził to sam Pawlak w TVN24. - Jestem umówiony z prezydentem. To dobra okazja, żeby wymienić poglądy, jak poprawić jakość polskiej polityki - powiedział Pawlak.
Termin spotkania prezydenta z premierem i szefem PO Donaldem Tuskiem - według Nowaka - nie jest jeszcze ustalony. Dodał, że w grę może wchodzić "piątek, sobota czy poniedziałek".
Sławomir Nowak dodał, że prezydent chce najpierw w indywidualnych rozmowach przekonać do formuły szerszego spotkania. - Może coś z tego wyjdzie, zawsze trzeba się doszukiwać dobrej woli i dopatrywać dobrych efektów takiego patronowania przez prezydenta pojednaniu polsko-polskiemu. To jest naprawdę Polsce potrzebne - powiedział minister.
Bronisław Komorowski poinformował w środę w Sejmie, że w związku z wydarzeniami w biurze PiS w Łodzi w trybie pilnym zaprosi na spotkanie szefów partii i klubów parlamentarnych, by rozmawiać o obniżeniu poziomu agresji w polityce. Prezydent chce też spotkać się z przedstawicielami mediów i organizacji pozarządowych.
(PAP)