Żadnej pracy się nie boję
Kiedy pan ostatnio grał w tenisa?
Pomimo kontuzji? Ale naród chce wiedzieć, co boli? To mam coś wspólnego z prezydentem RP, bo ja również chłodzę się po tenisie. Żona podobno również świetnie gra. Kto wygrywa? A z kim pan grał ostatnio, panie prezydencie? Selekcjonuje pan ochronę pod kątem umiejętności tenisowych? Z ministrem Markiem Siwcem grał pan ostatnio? Słyszałam, że pan wygrywał? Czyli właściwie ogrywa pan wszystkich? A nie jest tak, że oni przegrywają z powodu uwielbienia dla szefa? Jest pan waleczny? Czy strategia walki tenisowej przydaje się w codziennym życiu zawodowym? Wiele osób emocjonuje się teraz pana dietą. Jak to się robi, panie prezydencie, żeby nagle stać się dużo przystojniejszym i młodszym? Czy wypada prezydentowi nie pić wina na oficjalnym przyjęciu? I tak do końca życia? Co się stało, że nagle zdecydował się pan popracować nad swoim wyglądem? On też ma kłopoty z nadwagą? Wegetarianie są łagodniejsi. Zbyt łagodny prezydent może być niewskazany. Jaki to jest idealny prezydent? Uroda - zgoda, ale ślady chyba zależą od charakteru? Czyli jedną z cech dobrego prezydenta jest dobra żona? Czy ocenia pan siebie tak wysoko, jak ocenia pana społeczeństwo? Prezydent powinien mieć wysoką samoocenę, czy pan ją ma i skąd się ją bierze? Może prezydentowi w ogóle nie wypada o pewnych rzeczach mówić? Jak pan traktuje Polskę? Jak swój dom, czy jak miejsce pracy? Ale to jest też pana praca? No właśnie, jacy jesteśmy my, Polacy, z perspektywy siedmiu lat prezydentury? Kiedy był pan z nas tak naprawdę dumny? Skarcić też by się czasem przydało. Może to system odśmiecania jest zły. Pali je pan... W czym tak naprawdę pan jako prezydent czuje się bezsilny? A te śmieci...? Ale nie mówi pan o premierze Millerze? Ale prezydent nie może powiedzieć tak zupełnie szczerze, co myśli o panu Kołodce? No właśnie, a ja mówię o mnie i gazecie. Nie uwiera pana to, że właściwie jest pan pozbawiony możliwości szczerego i naturalnego funkcjonowania? Protokół dyplomatyczny uwiera? A inne reguły? Z kim pan prezydent może sobie pogadać od serca? Kto pana zna najlepiej? No tak, prezydentową też obowiązuje powściągliwość. Jak pan prezydent pielęgnuje w sobie człowieczeństwo? Kim właściwie jest? Instytucją czy człowiekiem? Poruszanie się według zasad etykiety może powodować pewne zobojętnienie. W jakimś sensie etykieta, protokół powodują, że człowiek przybiera pewną pozę. Czasami emocje, które były bardzo wielkie, z naturalnych względów są przygaszone. To jak z lekarzem. Widzi wielu chorych i z biegiem lat trochę mniej przeżywa każdy przypadek? Czy jakiś kod moralny pomaga w zachowaniu człowieczeństwa? Czy pan jest wierzący? Nie za bardzo, no właśnie. Czy posługuje się pan jakimś zespołem etycznych zasad? A jednak dziesięciorga przykazań? I to pan przekazuje córce? Dziesięć przykazań? Kujon? A co pan czuje, gdy widzi ją na okładce pism, także Gali? Nie szkoda panu, że traci prywatność? Jak pan sobie wyobraża sobie w pracy za jakiś czas? Mówi się o komitecie olimpijskim... Za dobrze pan wygląda. Czy były prezydent może przyjąć każdą pracę? Słyszałam o pana pizzach.Rozmawiała Alicja Resich-Modlińska